E-Księgarnia
Mieszkańcy Pomorza oraz goście z innych stron Polski 28 sierpnia w Gdańsku oddali hołd Danucie Siedzikównie „Ince” i Feliksowi Selmanowiczowi „Zagończykowi” – bohaterom podziemia antykomunistycznego, biorąc udział w uroczystościach zorganizowanych przez IPN Gdańsk.
Kulminacyjna część obchodów z udziałem prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego miała miejsce na Cmentarzu Garnizonowym. Delegacja IPN wraz z najbliższymi „Inki”, mieszkańcami Pomorza, przedstawicielami władz państwowych i samorządowych, kibicami Lechii Gdańsk i Zawiszy Bydgoszcz, harcerzami, pracownikami Muzeum II Wojny Światowej, członkami Stowarzyszenia Godność, złożyła kwiaty i zapaliła znicze na grobach „Inki” i „Zagończyka”.
– O godzinie 6.15 28 sierpnia 1946 roku Danuta Siedzikówna „Inka” i Feliks Selmanowicz „Zagończyk” spojrzeli z pogardą w lufy plutonu egzekucyjnego. Ostatnie słowa, które wyrzekli nie były błaganiem o litość (…). Były oddaniem tego, co grało w ich sercach przez całe życie. Krzyknęli oboje: „Niech żyje Polska”. Gdy cała salwa została skierowana w „Zagończyka”, „Inka” dała wyraz lojalności wobec swojego dowódcy, krzycząc: „Niech żyje Łupaszka” – przypominał w swoim przemówieniu prezes IPN dr Karol Nawrocki.
– Dzisiaj przyszliśmy na Cmentarz Garnizonowy w Gdańsku po to, by oddać im hołd (…). Mimo że jesteśmy w sanktuarium śmierci – na cmentarzu, to oba te groby – „Inki” i „Zagończyka” pozwalają nam dzisiaj mówić o życiu. One mówią, że oni są z nami, że nigdy nie umrą, bo żyją w naszych sercach i naszej pamięci – dodał.
Następnie głos zabrał Maciej Pawełek, mąż kuzynki Danuty Siedzikówny „Inki”, który podziękował Instytutowi Pamięci Narodowej, wszystkim instytucjom, osobom prywatnym, wolontariuszom, kibicom, którzy od lat dbają o pamięć o „Ince” i „Zagończyku”.
– Jestem naprawdę wdzięczny za Waszą obecność i pamięć – podkreślił.
Po przemówieniach modlitwę w intencji Żołnierzy Wyklętych odmówił ks. Krzysztof Ławrukajtis.
W obchodach brali udział m.in. Marzena Kruk, dyrektor Archiwum IPN, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon oraz prof. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Uroczystość poprowadził Krzysztof Drażba, naczelnik OBEN IPN Gdańsk.
Następnie delegacja IPN na czele z prezesem Instytutu dr. Karolem Nawrockim złożyła kwiaty pod tablicą pamięci pomordowanych w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Tło historyczne aresztowania i zamordowania „Inki” i „Zagończyka” przedstawił Waldemar Kowalski z Muzeum II Wojny Światowej.
Przedstawiciele IPN złożyli również kwiaty pod Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku.
Obchody zakończyły się uroczystą Mszą św. w kościele księży salezjanów pw. św. Jana Bosko w Gdańsku-Oruni. Po Eucharystii delegacja IPN na czele z dyrektorem IPN Gdańsk prof. Mirosławem Golonem złożyła kwiaty pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki”.
Anna Kołakowska z OBUWiM IPN Gdańsk złożyła kwiaty w przy pomniku „Inki” w Gruszkach koło Narewki, natomiast prof. Piotr Niwiński (OBBH IPN Gdańsk) wziął udział w uroczystościach ku czci „Inki” i „Zagończyka” w Kartuzach.
godz. 16.00 – premiera wystawy biograficznej IPN „Danuta Siedzikówna «Inka»” (plac przed bazyliką Mariacką w Gdańsku od strony ul. Podkramarskiej). Ekspozycja została przygotowana przez pracownika Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku Artura Chomicza. W wydarzeniu będzie uczestniczył prezes IPN dr Karol Nawrocki.
godz. 17.00 – uroczystość przy grobach Danuty Siedzikówny „Inki” oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” w 75. rocznicę śmierci i 5. rocznicę państwowego pogrzebu – wystąpienie prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego, modlitwa, złożenie kwiatów (Cmentarz Garnizonowy w Gdańsku, ul. Antoniego Giełguda);
ok. godz. 17.50 – złożenie kwiatów pod tablicą pamięci pomordowanych w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku (brama aresztu od strony ul. 3 Maja);
godz. 18.30 – Msza św. w kościele księży Salezjanów (kościół pw. św. Jana Bosko w Gdańsku Oruni, ul. Gościnna 15). Po Eucharystii złożenie kwiatów pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki”.
Z powodu sytuacji epidemicznej prosimy o przestrzeganie przepisów sanitarnych.
Spacer historyczny „Śladami Danuty Siedzikówny »Inki« po Gdańsku”.
W ramach obchodów odbędzie się również spacer historyczny „Śladami Danuty Siedzikówny »Inki« po Gdańsku”. Zachęcamy turystów oraz mieszkańców Trójmiasta do poznania gdańskich śladów legendarnej sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Co zrobić, by zagrać w naszą grę w aplikacji Actiontrack?
1. Pobierz aplikację w Google Play lub App Store. Zainstaluj;
2. Zeskanuj kod QR i ciesz się grą.
Spacer został przygotowany przez Artura Chomicza (OBEN IPN Gdańsk).
Zapraszamy także do odwiedzenia portali IPN poświęconych „Ince” i „Zagończykowi”.
Biegowe Grand Prix Dzielnic Gdańska 2021: etap. II na Orunii Górnej – Gdańsk Południe, który odbędzie się 5 września br. nosi imię Danuty Siedzikówny „Inki”. Oddział IPN w Gdańsku jest partnerem wydarzenia.
Szczegóły wydarzenia na stronie internetowej organizatorów oraz na załączonym plakacie.
Miejsce pochówku Danuty Siedzikówny do 2014 roku było nieznane. We wrześniu tego samego roku w ramach prac zespołu IPN prof. Krzysztofa Szwagrzyka na cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odnaleziono nieoznaczony grób, w którym, jak przypuszczano, spoczywały szczątki Danuty Siedzikówny oraz rozstrzelanego wraz z nią Feliksa Selmanowicza.
1 marca 2015 r. w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia kolejnych not identyfikacyjnych członkom rodzin ofiar terroru komunistycznego. Wśród zidentyfikowanych bohaterów powojennej Polski znalazła się również Danuta Siedzikówna „Inka”.
Uroczystości pogrzebowe organizowane przez IPN (pełnomocnikiem prezesa IPN do spraw organizacji pogrzebu był ówczesny naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku dr Karol Nawrocki), odbyły się w 70. rocznicę wykonania wyroku śmierci na bohaterach przez komunistycznych oprawców.
Przed złożeniem trumien do grobów podczas uroczystości przemawiali m.in. premier Beata Szydło i szef MON Antoni Macierewicz. Prezydent Andrzej Duda przekazał rodzinom Danuty Siedzikówny i Feliksa Selmanowicza flagi państwowe. Mieli być wymazani z pamięci, ale po latach doczekali się godnego pogrzebu – podkreślali uczestnicy ceremonii.