Wernisaż odbył się w 75. rocznicę śmierci Żołnierzy Wyklętych: Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”. Miejsce prezentacji zostało wybrane nieprzypadkowo – to w stojącej nieopodal Bazylice Mariackiej odbyły się w 2016 r. uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów.
W wernisażu wzięła udział delegacja Instytutu Pamięci Narodowej na czele z dyrektorem oddziału w Gdańsku prof. Mirosławem Golonem i naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej Krzysztofem Drażbą. Obecny był autor prezentacji – Artur Chomicz z gdańskiego IPN. Przybyło także grono wyjątkowych gości, przede wszystkim rodzina Danuty Siedzikówny – Anna i Maciej Pawełek. Wystawa stanęła dzięki gościnności proboszcza Bazyliki Mariackiej ks. Ireneusza Bradtke, który był również na wernisażu. Piękną oprawę zapewnili harcerze z harcmistrzem Markiem Wierzbickim, także pracownikiem naukowym IPN.
Pięć lat temu, jak odbywał się ten pogrzeb, byłem zdziwiony, że aż tyle osób przybyło, że była osobiście pani premier i znaczna część rządu, bardzo dużo przedstawicieli wszystkich instytucji, pan Prezydent Rzeczypospolitej, dzisiaj zresztą wspominający to wydarzenie [...], ale najbardziej ucieszyło mnie pięć lat temu to młode pokolenie. Tak liczna grupa młodzieży, która wtedy przybyła [...] dawała mi ogromną nadzieję, że naprawdę wygrała już pamięć przynajmniej o Niej, o żołnierzach z 5. Wileńskiej Brygady AK, bo tutaj przynajmniej od dwudziestu lat toczy się batalia aby ich upamiętnić – podkreślał prof. Mirosław Golon – I mamy już na tym polu ogromne sukcesy. [...] Dzisiaj jestem już po prostu pewny – z kart historii Polski na pewno ta postać nie zniknie. [...] Ona wybrała służbę, wróciła gdy oddział [5. Wileńskiej Brygady AK] się na nowo organizował i to swoje młode życie oddała dobrej sprawie.
Okolicznościowe przemówienia wygłosił także ks. Ireneusz Bradtke oraz autor wystawy – Artur Chomicz. Wśród przemawiających gości był uczestnik Grudnia '70, prezes Okręgu Gdynia Związku Solidarności Polskich Kombatantów i Osób Represjonowanych Jerzy Kowalczyk, który ogłosił, że – przy zgodzie rodziny Danuty Siedzikówny – związek zmienił dzisiaj nazwę na Związek Solidarności Polski Kombatantów i Osób Represjonowanych im. Danuty Siedzikówny „Inki”.
Przed uroczystością delegacja IPN, rodzina Danuty Siedzikówny, ks. Ireneusz Bradtke a także goście udali się do Bazyliki Mariackiej, gdzie złożyli kwiaty pod dwiema tablicami: pierwsza z nich upamiętnia żołnierzy 5. Wileńskiej Brygady AK, a druga Danutę Siedzikównę „Inkę”.
***
Danuta Siedzikówna ps. „Inka” urodziła się 3 września 1928 r. W 1943 r., jako piętnastolatka, złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne. Przeszła szlak bojowy w 5. Wileńskiej Brygadzie AK mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. W dniu 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa i osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po ciężkim śledztwie 3 sierpnia 1946 r. skazano ją na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r.
Jej nazwisko stało się symbolem wierności ideałom, a także niezłomnej postawy do samego końca, gdy potrafiła zachować się „jak trzeba” poświęcając swoje młode życie w walce o niepodległą Polskę (w momencie śmierci nie miała ukończonych 18 lat). Jest dziś jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych Żołnierzy Wyklętych.
Odsłonięta dziś wystawa należy do cyklu biograficznych wystaw elementarnych IPN. W sposób przystępny, na siedemnastu planszach prezentuje chronologicznie koleje losu niezłomnej sanitariuszki. Końcowe plansze poświęcone są upamiętnieniu i uroczystemu, państwowemu pogrzebowi Danuty Siedzikówny i Feliksa Selmanowicza, który odbył się w Gdańsku.
Wystawa jest dostępna w dniach 28 sierpnia – 1 września br. Dostępna jest również wersja on-line wystawy na stronie internetowej IPN.