Nawigacja

Aktualności

Pomnik inż. Tadeusza Wendy zostanie odsłonięty w Gdyni 29 maja

„Współcześnie, z perspektywy stulecia odzyskania niepodległości i powrotu Pomorza do Polski, wyraźnie można dostrzec, jak wielkim sukcesem II RP była budowa Gdyni” – podkreśla prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.

Na ostrodze mola rybackiego w Gdyni 29 maja odsłonięty zostanie pomnik inżyniera Tadeusza Wendy, budowniczego gdyńskiego portu. Wenda przez 17 lat pełnił funkcję głównego projektanta i kierownika tej wielkiej inwestycji.

W końcu marca Rada Miasta Gdyni ogłosiła rok 2021 Rokiem Tadeusza Wendy.

„29 maja to data nieprzypadkowa. To 100. rocznica wbicia pierwszej łopaty przy budowie portu Gdynia. Gdy mówimy o budowie portu Gdynia, bardzo często wymienia się ministra Eugeniusza Kwiatkowskiego. Tadeusz Wenda, inżynier i budowniczy portu też zasługuje na to, żebyśmy w ten bardzo symboliczny sposób uczcili jego postać” – podkreśla prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Autorem monumentu przedstawiającego inż. Wendę jest Maciej Jagodziński-Jagenmeer. Rzeźbiarz wykonał pomnik we współpracy ze swoją żoną Anetą. Posąg jest odlany z brązu i ma 2,8 metra wysokości. Pomnikowi towarzyszy ciekawa, okolicznościowa wystawa poświęcona budowie gdyńskiego portu.

Źródło: Muzeum Gdynia

– Skala ruiny ziem polskich po I wojnie światowej i dalszej walce o granice i ocalenie Ojczyzny (1914-1921) była tak ogromna, że tak naprawdę Polski nie było stać na żadne poważniejsze wydatki publiczne. Mimo fatalnego stanu finansów publicznych odrodzona Polska poniosła ogromny wysiłek, aby zrealizować zadania naprawdę niezbędne. Jednym z nich była budowa i utrzymanie ogromnej armii, gwaranta stabilności i bezpieczeństwa przez dwadzieścia lat. Takim zadaniem było też wybudowanie własnego, polskiej pełnomorskiego ośrodka, która gwarantował ogromny wzrost gospodarczy – mówi prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.

– Gdynia miała swoich wielu twórców, od szeregowych robotników, tysięcy tych, którzy dali swoją pracę dla budowy portu i miasta, po kierowników tej ważnej, wielkiej i świetnie zrealizowanej inwestycji. Wśród nich miejsce czołowe zajmuje właśnie inżynier Tadeusz Wenda. Warszawiak rocznik 1863, ale po pierwszych studiach w Warszawie, z wielkim doświadczeniem z ośrodków portowych Rosji, od Petersburga, przez (łotewską współcześnie) Windawę, po ówczesny Rewel (obecnie to stolica Tallin). Do Gdyni skierowany został już w 1920 roku i wniósł ogromny wkład w ten wieki sukces – zaznacza prof. Golon.

Dotychczas jednym z najważniejszych upamiętnień są tablice na gdyńskiej ulicy Waszyngtona 38, współcześnie dokładnie naprzeciwko Sea Tower.

– Inżynier Wenda należy do najważniejszych budowniczych Gdyni obok ministra Eugeniusza Kwiatkowskiego, który ma duże pomnikowe upamiętnienie na ul. 10 lutego – przypomina dyrektor IPN Gdańsk.

Należy przypomnieć, że właśnie w 2021 roku Instytut Pamięci Narodowej zwrócił szczególną uwagę na tego wielkiego budowniczego,  przygotowując materiały edukacyjne na jego temat, w tym film dokumentalny oraz zamieszczając jego sylwetkę w głównym kalendarzu IPN na 2021 rok, obok jedenastu innych wybitnych postaci, takich jak prof. Jan Czochralski czy Marian Rejewski.


Tadeusz Apolinary Wenda (ur. 23 lipca 1863 r., zm. 8 września 1948 r.) Urodził się w czasie powstania styczniowego, pochodził z warszawskiej rodziny inteligenckiej (jego ojciec Władysław był naczelnikiem Archiwum Akt Dawnych). Wykształcenie zdobywał w rodzinnym mieście oraz w petersburskim Instytucie Korpusu Inżynierów Komunikacji. Dyplom inżyniera uzyskał w 1890 r., przez kolejne dziesięć lat projektował i budował linie kolejowe w całym rosyjskim imperium (kolej muromo-kazańska, uralska, zaniemeńska, nadnarwiańska).

W początkach XX w. przeniósł swoje zainteresowania na transport morski. Zdobywał praktykę w tej dziedzinie, kierując budowami portów bałtyckich, m.in. w Windawie (Łotwa) i Rewlu (Estonia). W niepodległej Polsce powierzono mu początkowo stanowisko nadzorcy portów żeglugi śródlądowej, ale niebawem znalazł się w Departamencie Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych jako kierownik Wydziału Budowy Portów. Jednym z najważniejszych zadań, jakie otrzymał, było wskazanie położenia i opracowanie projektu portu morskiego. Po analizie potencjalnych lokalizacji (m.in. Puck, Rewa, Hel) doszedł, jak sam stwierdził, „do przekonania, że jedynym i najlepszym miejscem do budowy portu jest dolina między tzw. Kępą Oksywską i Kamienną Górą”. Port swą nazwę zawdzięczał leżącej w pobliżu wiosce rybackiej Gdynia.

Dokonany przez Wendę wybór, choć początkowo kontestowany, został ostatecznie przyjęty, a jemu samemu powierzono stanowisko kierownika budowy. Pierwsze prace rozpoczęto już w roku 1921. Od 1922 r. nadzór nad budową przejęło Ministerstwo Przemysłu i Handlu, ale dopiero dzięki specjalnej ustawie sejmowej (jesień 1922) prace nabrały tempa. Oficjalne otwarcie tymczasowego jeszcze Portu Morskiego nastąpiło 29 kwietnia 1923 r., dopiero jednak po przewrocie majowym na inwestycje przeznaczono odpowiednie fundusze budżetowe. Rola Wendy okazała się pierwszoplanowa, wpierw jako kierownika Zarządu Budowy Portu (1921–1930), a następnie kierownika Wydziału III Techniczno-Budowlanego Urzędu Morskiego (w jego gestii znalazły się nie tylko sprawy inwestycyjne, ale również hydrotechniczne oraz infrastrukturalne). W wyniku działań, których Wenda był duszą, w krótkim czasie został oddany do użytku najnowocześniejszy port bałtycki, a Gdynia z rybackiej wioski przekształciła się w 120-tysięczne miasto. W stan spoczynku Wenda przeszedł w 1937 r. Po wojnie nie uczestniczył w odbudowie polskich portów (przeszkodą były wiek i stan zdrowia), ale jego misję podjęli przedwojenni współpracownicy.

Biogram opublikowany w kalendarzu IPN na 2021 rok
Konsultacja merytoryczna: prof. dr hab. Włodzimierz Suleja

do góry