Nawigacja

Aktualności

Prezentacja wystawy IPN „TU rodziła się Solidarność Rolników” – Nowy Dwór Gdański, 21 kwietnia – 5 maja 2021

„Ekspozycja jest dedykowana pamięci polskich rolników i innych mieszkańców wsi, którzy po II wojnie światowej nie ustawali w oporze przeciwko komunizmowi” – mówił prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.

Z powodu pandemii uroczyste otwarcie najnowszej wystawy IPN „TU rodziła się Solidarność Rolników” odbyło się w Nowym Dworze Gdańskim 21 kwietnia wyłącznie dla zaproszonych gości i mediów. Ekspozycję zaprezentował prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk wraz z burmistrzem Nowego Dworu Gdańskiego Jackiem Michalskim, wicestarostą nowodworskim Barbarą Ogrodowską, przewodniczącym Zarządu Regionu Elbląg NSZZ „Solidarność” Grzegorzem Adamowiczem oraz byłym opozycjonistą Zbigniewem Bojkowskim.

– Wystawa jest dedykowana pamięci polskich rolników i innych mieszkańców wsi, którzy po II wojnie światowej nie ustawali w oporze przeciwko komunizmowi, przeciwko próbom zniszczenia Kościoła, przeciwko wprowadzaniu komunistycznego systemu gospodarki z kołchozami i PGR-ami – podkreślił na wstępie prof. Golon.

– Także w regionie elbląskim wielu rolników włączyło się do tej walki, a w latach osiemdziesiątych przyczynili się do ogromnej rozbudowy struktur „Solidarności”. Wspomnieć można wśród wielu aktywnych działaczy m.in. Marka Milejskiego (ur. 1948,  internowanego w stanie wojennym) oraz Czesława Bujno (ur. 1933 r.) – obaj z miejscowości Przemysław w gminie Stegna, czy Józefa Kudłę (ur. 1957 r.) z miejscowości Klimy w gm. Kisielice – dodał.

– Jutro zaprezentujemy wystawę na gdańskim Placu Solidarności, przy samej kolebce wielkiego ruchu. Warto przy tej okazji wspomnieć także grupę solidarnościowych rolników z ówczesnego województwa gdańskiego, w tym pana Kazimierza Kocenta (ur. 1929 r.) ze Starej Huty w gminie Przywidz, czy Benedykta Brandta (ur. 1938 r.) z Trąbek Wielkich oraz Zdzisława Bradla (1950- 3.09.2020 r.) zaangażowanego w okresie stanu wojennego w redagowanie Biuletynu Informacyjnego NSZZ „Solidarność” RI Regionu Środkowo-Wschodniego (Lubelszczyzna) – mówił dyrektor IPN Gdańsk. 

Po dyrektorze IPN Gdańsk głos zabrał Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego.

– Żuławy to symbol mądrego gospodarowania. Mieszka tutaj wielu ludzi, którzy oddali życie rolnictwu, ale także wolnej Polsce. Są oni dzisiaj wśród nas. Dziękuję Instytutowi Pamięci Narodowej za przypomnienie sylwetek i historii przez lata pomijanych. Liczę również na dalszą współpracę w tym aspekcie – podkreślił.

Do dziedzictwa rolniczej „Solidarności” w swoim przemówieniu odniósł się również były opozycjonista Zbigniewem Bojkowski.

– Przez lata dokonania rolniczej „Solidarności” były niezauważane i niedoceniane. Dzisiejsze spotkanie i przygotowana przez IPN wystawa są ważnym sygnałem, że ta tendencja będzie się zmieniała – zaznaczył.

Wartość ekspozycji podkreślił przewodniczący Zarządu Regionu Elbląg NSZZ „Solidarność” Grzegorz Adamowicz.

– Powstała ona w 40. rocznicę utworzenia tzw. zielonej „Solidarności”. Mamy dzisiaj wolną, niepodległą Polskę. Ogromny wkład w odzyskanie tej suwerenności mieli właśnie rolnicy, którzy w 1980 r. wspierali robotników, a następnie powołali własne struktury.

O treści wystawy mówił autor części regionalnej Krzysztof Drażba, naczelnik OBEN IPN Gdańsk.

– Gospodarze z północnych Kaszub i Żuław dostarczali żywność dla protestujących robotników podczas Sierpnia ’80. Wraz z nią przekazali MKS-owi listę 24 postulatów mieszkańców wsi, wśród których było żądanie powołania niezależnego od władz związku zawodowego. Chłopi w całym regionie aktywnie włączyli się też w działalność powstających niezależnych organizacji rolniczych.

Ekspozycja IPN „TU rodziła się Solidarność Rolników” będzie prezentowana w Nowym Dworze Gdańskim na placu nad rzeką Tugą między Żuławskim Ośrodkiem Kultury a Żuławskim Parkiem Historycznym od 21 kwietnia do 5 maja br. Zapraszamy do indywidualnego zwiedzania.

Przed otwarciem wystawy uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod pomnikiem „W hołdzie poległym i pomordowanym za wolną i niepodległą ojczyznę”. Delegacja IPN odwiedziła również miejscowość Przemysław w gminie Stegna, z której wywodzą się rolniczy opozycjoniści Marek Milejski oraz Czesław Bujno.

Autorem części regionalnej wystawy jest Krzysztof Drażba. 

Wystawa będzie następnie prezentowana przed siedzibą IPN Gdańsk (al. Grunwaldzka 216).

21 kwietnia 2021 r. o godz. 12.00, w 40. rocznicę narodzin rolniczej „Solidarności”, Instytut Pamięci Narodowej otworzył w całej Polsce regionalne wystawy pokazujące powstawanie NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Wystawę w Milejowie na Lubelszczyźnie otworzył prezes IPN dr Jarosław Szarek, a w Nowym Targu – zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma. W Bydgoszczy zaś prof. Wojciech Polak, przewodniczący Kolegium IPN.

Więcej informacji o powstaniu „Solidarności” Rolników w III tomie materiałów edukacyjnych (zeszyt dla nauczyciela).

Artykuł o roli Prymasa Stefana Wyszyńskiego w powstaniu rolniczej „Solidarności”.

Jak rodziła się rolnicza „Solidarność”?

Chłopski opór przeciwko komunistycznym rządom, wyrażający się poparciem dla Polskiego Stronnictwa Ludowego w latach 1945-1947 i sprzeciwem wobec kolektywizacji (PRL była jedynym państwem w sowieckim bloku, w którym nie udało się jej przeprowadzić) stanowił istotny element tradycji polskiej wsi. Wspieranie przez rządy PZPR niewydolnej własności państwowej i „spółdzielczej”, liczne absurdy gospodarcze i administracyjne uderzały w interesy rolników, w rękach których było 80 proc. ziemi. Niezadowolenie powiększył jeszcze kryzys gospodarczy drugiej połowy lat 70. XX wieku.

W takiej atmosferze rodziły się inicjatywy opozycyjne na wsi. Powstał m.in. Tymczasowy Komitet Niezależnego Związku Zawodowego Rolników. W grudniu 1980 r. rolnicy z Bieszczad rozpoczęli strajk okupacyjny w Ustrzykach Dolnych. Domagali się m.in. rejestracji NSZZ Rolników „Solidarność Wiejska” oraz spełnienia lokalnych postulatów. Mimo pacyfikacji przez milicję był on kontynuowany wspólnie z protestującymi w Rzeszowie.

Chłopskie postulaty obejmowały całokształt życia na wsi, m.in. swobodę gospodarki ziemią, odsunięcie PZPR i ZSL od wpływu na decyzje administracyjne, naukę religii i wolność praktyk religijnych, nieutrudnianie budowy świątyń, a także odkłamanie historii.

Poparcia rolniczemu strajkowi udzieliła NSZZ „Solidarność” oraz Kościół. Władze zostały zmuszone do rozmów i 19 lutego 1981 r. podpisano porozumienie w Rzeszowie, a 20 lutego w Ustrzykach Dolnych. Były one dla wsi odpowiednikiem Porozumień Sierpniowych 1980 r.

Rolnicza „Solidarność” na Pomorzu Gdańskim i Środkowym

Od czasu przejęcia w 1947 r. przez komunistów kontroli nad niezależnym ruchem chłopskim skupionym wokół PSL Stanisława Mikołajczyka aż do lata 1980 r. rolnicy Pomorza Gdańskiego i Środkowego nie stworzyli zorganizowanych form oporu i obrony własnych interesów. Dopiero sierpniowy strajk w Stoczni Gdańskiej zmotywował ich do aktywniejszych działań. Gospodarze z północnych Kaszub i Żuław dostarczali żywność dla protestujących robotników. Wraz z nią przekazali MKS-owi listę 24 postulatów mieszkańców wsi, wśród których było żądanie powołania niezależnego od władz związku zawodowego. Chłopi w całym regionie aktywnie włączyli się też w działalność powstających niezależnych organizacji rolniczych.

Niezależne związki zawodowe rolników na Pomorzu zaczęły powstawać jesienią 1980 r. jako lokalne struktury, nielegalnych wówczas, organizacji ogólnopolskich. W woj. gdańskim i słupskim, gdzie pierwsze koła zawiązano w gminie Postomino, działano w ramach NSZZ Rolników „Solidarność Wiejska”. Natomiast w woj. elbląskim pierwszy formalny zjazd odbył się w Gronowie Elbląskim w ramach struktur NSZZ Rolników „Solidarność Chłopska”. Zimą na przełomie lat 1980/1981 w regionie powstały zarządy wojewódzkie tych organizacji, a ich liczebność sukcesywnie wzrastała. W tym czasie lokalni działacze z Pomorza wspierali też ogólnopolskie akcje strajkowe w Ustrzykach Dolnych, Rzeszowie oraz Bydgoszczy.

Po zjednoczeniu niezależnego ruchu chłopskiego i rejestracji NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” od maja 1981 r. nastąpiła rozbudowa struktur związku na Pomorzu, które w woj. elbląskim i słupskim osiągnęły liczebność ponad 3 tys. członków. Śmielej upominano się o realizację rolniczych postulatów, nierespektowanych przez władzę, mimo zawartych porozumień. Na tym tle dochodziło do ogólnopolskich akcji protestacyjnych i strajków, których lokalne odsłony miały miejsce także na Pomorzu (m.in. w sprawie podziału wpływów z Funduszu Rozwoju Rolnictwa czy obowiązkowych ubezpieczeń gospodarstw). Prężny rozwój ruchu chłopskiego został przerwany 13 grudnia 1981 r. wraz z wprowadzeniem stanu wojennego, podczas którego w regionie internowano 9 członków rolniczej „Solidarności”.

do góry