Był oficerem 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej dowodzonej przez legendarnego mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”. Walczył przeciwko reżimowi komunistycznemu na Wileńszczyźnie, Podlasiu, Pomorzu, a także na terenach Borów Tucholskich. To m.in. dzięki „Żelaznemu”, w 1946 roku zostało rozbrojonych aż siedem posterunków milicji i doszło do zlikwidowania dwóch placówek Urzędu Bezpieczeństwa. 21-letni porucznik Zdzisław Badoch zginął z rąk komunistów w 1946 roku w okolicach Sztumu.
Przed budynkiem Centrum Czynnej Ochrony Przyrody Wdeckiego Parku Krajobrazowego w Tleniu odsłonięto tablicę Zdzisława Badocha ps. „Żelazny”.
Odsłonięciu tablicy pamiątkowej, towarzyszył wojskowy ceremoniał. Uczestnicy wydarzenia mogli również obejrzeć wystawę poświęconą działalności V Wileńskiej Brygady AK.
– Spotykamy się w dramatycznych okolicznościach, w 11 dniu wojny z tym samym, z czym walczyli 70 lat temu oni. Historia wielkiego, zbrojnego polskiego powstania – antykomunistycznego powstania. Ten młody oficer, który 72 lata temu – w czerwcu będzie rocznica – oddał życie, Zdzisław Badocha, „Żelazny”, staje się powoli jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli żołnierzy antykomunistycznej konspiracji niepodległościowej - mówił profesor Mirosław Golon zastępca Dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej Gdańsk.
Uroczystości zostały poprzedzone uroczystą Mszą świętą w Osiu.