Nawigacja

Aktualności

73. rocznica śmierci Zdzisława Badochy „Żelaznego” – 28 czerwca 2019

28 czerwca przypada 73. rocznica śmierci Zdzisława Badochy „Żelaznego”. W Podjazach, gdzie znajduje się upamiętnienie dowódcy szwadronu 5. Wileńskiej Brygady AK, delegacja IPN złożyła kwiaty.

Podjazy to mała kaszubska wieś położona w województwie pomorskim. Była ważnym miejscem na szlaku działania szwadronu 5. Wileńskiej Brygady AK. To tutaj 23 maja 1946 r. „Żelazny” stoczył zwycięską potyczkę z grupą operacyjną MO i UB.

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych kultywuje tutejsza Szkoła Podstawowa im. Danuty Siedzikówny „Inki” pod kierownictwem Barbary Lis-Driwy. Niedawno – 23 maja br. – obchodziliśmy uroczyście dziesiątą rocznicę nazwania szkoły imieniem jej bohaterskiej patronki. W samej szkole widocznych jest wiele pamiątek (zdjęć, dokumentów) związanych z historią młodej sanitariuszki. Przy wejściu do budynku są dwie tablice: pierwsza upamiętnia „Inkę”, a druga „Żelaznego”.

 

Delegacja pracowników Oddziału IPN w Gdańsku w składzie: Anna Dymek i Małgorzata Cieśniewska (z Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji), Daniel Sieczkowski (z Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej) oraz Marcin Węgliński (Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa) złożyła 18 czerwca br. – tuż przez zakończeniem roku szkolnego – kwiaty pod tablicami ww. Żołnierzy Niezłomnych. Trzecia wiązanka spoczęła pod pomnikiem upamiętniającym ofiary II wojny światowej (położonym bezpośrednio przy szkole). Kwiaty złożyliśmy wspólnie z delegacją uczniów i z udziałem dyrektor placówki Barbarą Lis-Driwą.

Uczniom Szkoły Podstawowej w Podjazach przekazaliśmy na zakończenie roku kilkadziesiąt albumów Łukasza Borkowskiego pt. „»Żelazny« od »Łupaszki«. Ppor. Zdzisław Badocha (1925–1946)” (Katowice–Warszawa 2017), a ponadto broszury z serii „Patroni naszych ulic” i inne materiały edukacyjne. Planujemy powrócić tutaj z prelekcjami o pracach poszukiwawczych prowadzonych przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji.

***

Zdzisław Badocha „Żelazny” (1925–1946)

Zdzisław Badocha „Żelazny”, ppor. cz.w., dowódca 5. szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK w okresie pomorskim, ur. 22 marca 1925 r. w Dąbrowie Górniczej. W czerwcu 1942 r. wstąpił do AK na terenie 23. Ośrodka Dywersyjnego Ignalino-Święciany, gdzie objął dowództwo jednego z patroli dywersyjnych. W maju 1944 r. wstąpił do 5 Brygady Wileńskiej AK. Po jej rozwiązaniu w końcu lipca 1944 r., „ogarnięty” przez wojska sowieckie, został przymusowo wcielony do II Armii ludowego Wojska Polskiego. Zdezerterował z niej już w październiku 1944 r. i dołączył z powrotem do oddziału kadrowego mjr. „Łupaszki” operującego na Białostocczyźnie.

W odtwarzanej na początku kwietnia 1945 r. 5. Brygadzie Wileńskiej AK pełnił funkcję dowódcy plutonu w 4 szwadronie por. Mariana Plucińskiego „Mścisława”. Pomimo bardzo młodego wieku (20 lat) dał się poznać jako energiczny, zdecydowany i odważny dowódca pododdziału – dlatego też jesienią 1945 r. dostał awans do stopnia ppor. cz.w. Po rozwiązaniu brygady we wrześniu 1945 r. przez kilka tygodni przebywał u rodziny na Śląsku, po czym wrócił do konspiracji, obejmując dowództwo jednego z pierwszych patroli dywersyjnych odtwarzanej na Pomorzu 5 Brygady. Uczestniczył w wielu brawurowych akcjach w Słupsku, Koszalinie, Białogardzie, Trójmieście, dając dowody opanowania i umiejętności podejmowania szybkich, zdecydowanych decyzji.

Od połowy kwietnia 1946 r. ponownie w partyzantce – najpierw jako dowódca kadrowego oddziału 5 Brygady, a następnie 5. szwadronu. Realizując opracowaną przez mjr. „Łupaszkę” koncepcję działań lotnych pododdziałów bojowych, nadał jej swój specyficzny, niezwykle dynamiczny rys. To dowodzony przez niego szwadron wprawiał w prawdziwe osłupienie resort bezpieczeństwa rajdami pełnymi raptownych zwrotów, zasadzek i pościgów, podczas których przemierzał dziennie setki kilometrów (tak jak 19 maja 1946 r.). Sukcesy te znalazły pełne uznanie mjr. „Łupaszki”, który po wręczeniu mu bardzo osobistej nagrody – sygnetu 5 Brygady Wileńskiej – wystąpił do Komendy eksterytorialnego Okręgu Wileńskiego z wnioskiem o nadanie mu Krzyża Virtuti Militari V klasy, uzasadniając to w następujący sposób: „Bardzo odważny, dzielny, pełen inicjatywy, wykazał wielką odwagę osobistą”. Po zranieniu 10 czerwca 1946 r. w potyczce z grupą operacyjną UBP-MO pod Tulicami nie wrócił już do oddziału.

Poległ 28 czerwca 1946 r. w przypadkowym starciu z grupą operacyjną MO ze Sztumu. Miejsce jego pochówku jest nieznane. W br. Biuro Poszukiwań i Identyfikacji podejmie dalsze poszukiwania jego szczątków.

Biogram podano za stroną wilczetropy.ipn.gov.pl

do góry