Nawigacja

Aktualności

73. rocznica męczeńskiej śmierci w KL Dachau bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego – 23 lutego 2018

Nie zapominajmy o straszliwej masowej zbrodni Niemców na Polskich Kapłanach – 23 lutego 1945 r. w KL Dachau poniósł męczeńską śmierć Błogosławiony ksiądz Stefan Wincenty Frelichowski, wspaniały syn Ziemi Chełmińskiej, Patron Polskich Harcerzy.

73 lata temu, 23 lutego 1945 r. w obozie Dachau – pierwszej, niemieckiej przyszłej „fabryce śmierci” organizowanej już od marca 1933 r. na przedmieściach Monachium, poniósł śmierć błogosławiony Stefan Wincenty Frelichowski. Wspaniały kapłan, patron polskich harcerzy. Urodził się w Chełmży w sercu Ziemi Chełmińskiej 22 stycznia 1913 r., gdzie od 1927 r. był aktywnym członkiem Związku Harcerstwa Polskiego. W 1931 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie, nadal aktywnie działając społecznie, m.in. w ruchu abstynenckim a także w ZHP, osiągając w 1934 r. stopień podharcmistrza. Święcenia kapłańskie przyjął w katedrze pelplińskiej w 1937 r.

Od lipca 1938 roku był wikariuszem parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Toruniu (dziś ta przepiękna gotycka świątynia, jedna z najwspanialszych w całej Polsce, jest także pod współwezwaniem Błogosławionego księdza Stefana Frelichowskiego), gdzie został też kapelanem Pomorskiej Chorągwi Harcerzy ZHP. Po zajęciu Torunia przez Niemców, 11 września 1939 r. został aresztowany przez Gestapo po raz pierwszy na okres dwóch dni, a ponownie 18 października, tym razem już na stałe. Najpierw był więziony w niemieckiej katowni tysięcy Polaków zorganizowanej w toruńskim Forcie VII (dziś przy ulicy Szosa Okrężna), następnie w obozie przejściowym w Gdańsku – Nowym Porcie, gdzie rozpoczęła się jego obozowa droga m.in. przez Stutthof, Sachsenhausen i Dachau, gdzie był więziony od grudnia 1940 roku do męczeńskiej śmierci w lutym 1945 r., którą poniósł, gdy ofiarnie niósł pomoc chorym podczas epidemii tyfusu w obozie.   

Należy podkreślić niezwykłą rolę KL Dachau w niemieckiej akcji niszczenia kościoła katolickiego w okupowanej Europie, w tym szczególnie kościoła katolickiego na ziemiach polskich. Wśród ponad 206 tys. ofiar-więźniów Dachau (maksymalne szacunki dochodzą do 250 tys., uwięzionych) i jego licznych podobozów, było prawie 2,8 tys. księży z całej Europy, w tym aż 1,8 tys. z Polski. Spośród wszystkich księży więzionych w Dachau co najmniej 1024 Niemcy zamordowali, najliczniejszą grupę męczenników stanowili polscy duchowni – aż 868. Jednym z nich był błogosławiony dziś ksiądz Stefan Wincenty Frelichowski. Dodajmy, że w czasie II wojny światowej blisko co piąty polski duchowny, około 3 tysięcy, poniósł męczeńską śmierć, głównie z rąk Niemców. Najwięcej zamordowali właśnie w podmonachijskim obozie w Dachau. Wszystkich ofiar śmiertelnych Dachau było co najmniej 31 tys.

Uroczyste wspomnienie rocznicy śmierci Błogosławionego Stefana Wincentego Frelichowskiego, które dla wszystkich Polaków zawsze jest także refleksją nad ofiarami niemieckiej „fabryki śmierci” w Dachau, od wielu już lat mają w całej diecezji toruńskiej bardzo uroczysty charakter. W tym roku mszę świętą w dniu rocznicy koncelebrował nowy Biskup Ordynariusz Diecezji Toruńskiej, Ks. Wiesław Śmigiel. Udział w uroczystości wzięli także bardzo liczni przedstawiciele duchowieństwa, a także delegacje władz miejskich z Prezydentem Torunia i wojewódzkich oraz liczni wierni, w tym grupy harcerzy, oddające hołd swojemu Patronowi. Swoją delegację miała także toruńska Szkoła Podstawowa nr 19, której Patronem od 2011 roku jest Błogosławiony ksiądz Frelichowski. Uczestniczyła także delegacja Oddziału IPN. Następnego dnia 24 lutego 2018 r. delegacja Oddziału zapaliła znicze pod tablicą w toruńskim Forcie VII (im. Tadeusza Kościuszki), oddając hołd Błogosławionemu Stefanowi Wincentemu Frelichowskiemu w miejscu jego pierwszego uwięzienia po drugim aresztowaniu przez Niemców w październiku 1939 r. To z tej straszliwej niemieckiej katowni, zorganizowanej przez zbrodniczą ludobójczą organizację Selbstschutz dla kilku tysięcy Polaków z Torunia i okolic, bardzo wielu z nich rozpoczynało drogę na śmierć. Kilkuset jeszcze jesienią 1939 r. zamordowano w pobliskim Lesie Barbarka, setki poniosły śmierć z rąk Niemców w innych miejscach. Fort VII jako niezwykle ważne miejsce pamięci cały czas winien być obowiązkowym miejscem odwiedzin szczególnie dla młodzieży szkolnej z całego regionu Kujaw i Pomorza. Z przebudowanej niedawno ul. Szosa Okrężna, na wysokości ul. Bluszczowej, ale po zachodniej stronie Szosy Okrężnej, należy przejść niespełna 300 metrów oznakowaną tablicami leśną drogą do całkiem dobrze zachowanego obiektu, położonego w lesie, na skraju toruńskiego lotniska sportowego.

Poza położonym na samej toruńskiej starówce, tuż przy Rynku Staromiejskim Kościołem pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP i Błogosławionego Księdza Stefana Frelichowskiego, w Toruniu kult męczennika z KL Dachau szczególne miejsce ma także w drugiej świątyni, w budowanym od 1999 roku, czyli od beatyfikacji Księdza Stefana Frelichowskiego – kościele przy ul. Szubińskiej na toruńskich Glinkach. Uroczysta konsekracja odbędzie się w lutym 2019 roku, ale już dziś znajduje się tam kaplica upamiętniająca ofiary niemieckich zbrodni w KL Dachau z pomnikiem symbolizującym poświęcenie Błogosławionego Księdza Frelichowskiego, ratującego w czasie epidemii współwięźniów. Główne uroczystości upamiętniające męczeńską śmierć Patrona Polskiego Harcerstwa odbyły się w kościele przy ul. Szubińskiej w niedzielę 25 lutego 2018 r. Warto dodać, że lokalizacja tej świątyni jest bardzo mocno związana z jednym z najważniejszych miejsc pamięci z okresu II wojny światowej. Kilkaset metrów obok znajdował się w okresie niemieckiej okupacji ogromny obóz jeniecki dla żołnierzy Armii Czerwonej, w którym w wyniku ludobójczych działań Niemców poniosło śmierć ponad 14 tysięcy jeńców.

do góry