Dokładnie 17 stycznia 1920 roku rozpoczął się proces przejmowania Pomorza oraz niektórych ziem przyległych przez władze odradzającej się Polski. W tym dniu zajęty został m.in. Golub nad Drwęcą (współcześnie połączony z Dobrzyniem), południowomazurskie Działdowo, czy też leżące między Inowrocławiem a Toruniem miasto Gniewkowo. To właśnie w Gniewkowie doszło do przypadkowego starcia polsko-niemieckiego, którego konsekwencją była śmierć plutonowego Gerarda Pająkowskiego (1894-1920).
– Grób tego powstańca wielkopolskiego, młodego żołnierza jednej z kolumn Frontu Pomorskiego, którą na kierunku toruńskim dowodził ówczesny pułkownik Stanisław Skrzyński (1877-1935) jest dziś jednym z ważnym miejsc pamięci na toruńskim Cmentarzu Garnizonowym, upamiętniającym styczniowe dni niezwykłego roku 1920. Znajduje się na wielkiej kwaterze wojskowej wśród licznych grobów żołnierzy polskich, którzy w 1920 roku i w następnych latach ponieśli śmierć w służbie Ojczyźnie. Tuż obok znajduje się obelisk dedykowany wszystkim walczącym o Polskę w latach 1918-1921 – podkreśla prof. Mirosław Golon, dyrektor IPN Gdańsk.
To właśnie od tego obelisku oraz grobu plutonowego Pająkowskiego delegacja IPN z okazji 101. rocznicy powrotu Pomorza do Polski rozpoczęła symboliczne uroczystości.
– W tym roku, w przeciwieństwie do ubiegłego, gdy było niezwykle liczne, a wręcz ogromne grono uczestników i gości, nie mogą odbyć się nawet niewielkie spotkania. Jednak chociaż symboliczną wiązanką biało-czerwonych kwiatów wypada wspomnieć naszych przodków i ich wielkie osiągnięcie sprzed 101 lat – mówi dyrektor IPN Gdańsk.
– IPN zdołał się rok temu mocno włączyć do obchodów w województwie kujawsko-pomorskim, m.in. prezentując ważną wystawę „»Należy stworzyć niepodległe państwo polskie […] z wolnym dostępem do morza«. Powrót Pomorza i Kujaw do Polski 1918-1920” w wielu miastach regionu (w styczniu 2020 roku m.in. w Golubiu-Dobrzyniu, Chełmnie, Działdowie, Toruniu i Grudziądzu), popularyzując wydaną w masowym nakładzie odznakę Frontu Pomorskiego generała Józefa Hallera oraz różne publikacje nawiązujące do rocznicy. Ogromna była też skala rocznicowych działań IPN w północnej części Pomorza, szczególnie na terenie dzisiejszego Trójmiasta oraz w Pucku, gdzie 10 lutego 1920 roku odbyło się, m.in. z udziałem generała Hallera oraz pułkownika Skrzyńskiego uroczyste zwieńczenie przyłączenia regionu, pięknie nazwanego Zaślubinami Polski z Morzem – wylicza prof. Golon.
W ramach toruńskiej trasy miejsc pamięci, które wiążą się z odzyskaniem niepodległości, delegacja Instytutu Pamięci Narodowej złożyła kwiaty także pod pomnikami marszałka Józefa Piłsudskiego, generała Józefa Hallera, oraz pierwszego wojewody pomorskiego Stefana Łaszewskiego.
– Warto w tym miejscu podkreślić, że te upamiętnienia zbudowano (Piłsudskiemu w 2000 roku, Hallerowi w 2012), lub odbudowano dopiero po 1989 roku (pomnik Łaszewskiego z 1925 roku zburzyli Niemcy podczas okupacji, odbudowano dopiero w 1997 roku) – zaznacza dyrektor IPN Gdańsk.
Należy podkreślić, że skromna z powodu epidemii próba przypomnienia przez IPN o 101. rocznicy niezwykle ważnych wydarzeń, z zachowaniem obowiązujących norm sanitarnych, będzie kontynuowana w najbliższych tygodniach, m.in. w Bydgoszczy 20 stycznia oraz w Gdyni i Pucku 10 lutego. Szczegóły zostaną zamieszczone w kolejnych komunikatach.
Przypominamy też, że biogramy Pomorskich Ojców Niepodległości znalazły się w interaktywnej publikacji IPN Gdańsk i Radia Gdańsk. W środku znajdują 33 życiorysy, a także audycje, których można posłuchać bezpośrednio poprzez kody QR umieszczone w wydawnictwie. Zapraszamy do pobrania.