Nawigacja

Aktualności

#DruzynaInki na Pomorzu - odpowiedzialny społecznie projekt IPN – Podjazy, 23 maja 2022

Historia uczy wrażliwości na drugiego człowieka, historia pokazuje, że dobro i piękno możemy tworzyć blisko nas. Historia Danuty Siedzikówny Inki uczy nas troski o drugiego człowieka. Zajmujemy się historią ale na bazie historii chcemy tworzyć bardziej obywatelski, bardziej odpowiedzialny i świadomy świat lepszych ludzi - mówił podczas konferencji #DruzynaInki w Szkole Podstawowej im. Danuty Siedzikówny w Podjazach dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Praktyczne lekcje historii połączone z nauką pierwszej pomocy przedmedycznej, ćwiczenia na profesjonalnym fantomie, do tego nauka zastosowania podręcznej apteczki na wzór sanitariuszki Inki. W Szkole Podstawowej im. Danuty Siedzikówny w Podjazach odbyły się zajęcia w ramach projektu IPN #DruzynaInki. 

Projekt nosi w sobie walor edukacyjny i historyczny ale przede wszystkim uczy tego, że możemy pomóc drugiemu człowiekowi w sytuacji kryzysowej. Kalką do opowieści historycznej jest Danuta Siedzikówna Inka, a zadaniem dla młodzieży jest wcielenie się w sanitariuszy i rozumienie pierwszej pomocy przedmedycznej, którą można wykorzystać w sytuacji kryzysowej - mówił dr Karol Nawrocki, prezes IPN.

SPOŁECZNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ IPN

Uczestnicy projektu IPN poznali historię niezłomnej sanitariuszki AK – Danuty Siedzikówny ps. Inka oraz utrwalili wiedzę na temat udzielania pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, korzystając z apteczki, którą otrzymali. Nauka historii, która doskonale przeplata się z potrzebami współczesnego życia to nie tylko teoria, ale także zachęta do zaangażowania społecznego, a także przygotowanie do pomocy ludziom w zagrożeniu życia czy utraty zdrowia, które zdarzają się na co dzień. Od początku kwietnia Instytut Pamięci Narodowej zorganizował blisko 100 praktycznych lekcji historii połączonych z nauką pierwszej pomocy przedmedycznej. Dotychczas wzięło w nim udział około 1600 uczniów.

 

Wystarczy 45 minut aby nie tylko zapoznać się z historią dzielnej sanitariuszki ale także nauczyć się pomocy przedmedycznej - podkreślił prezes IPN.

DOCIERAMY Z OFERTĄ EDUKACYJNĄ DO WSZYSTKICH

Zajęcia projektu #DruzynkaInki przeprowadzane są głównie w małych miejscowościach, takich, w jakich mieszkała także „Inka”. Docieramy z inicjatywą do uczniów, którym trudniej jest skorzystać z oferty IPN. Wpisuje się to w założenia tzw. Terenowego Przystanku Historia.  Połączenie historii i szkoleń pierwszej pomocy przedmedycznej koresponduje z nowoczesną zasadą interdyscyplinarności w nauczaniu. Zajęcia w ramach projektu #DruzynaInki, dodatkowo wpisują się w dydaktyczną zasadę odziaływania na wiele zmysłów, w celu lepszego przyswojenia materiału nauczania.

INKA PATRONKĄ SZKOŁY

Na terenie Szkoły Podstawowej im. Danuty Siedzikówny w Podjazach odbyła się polowa Msza Święta. W trakcie uroczystości na ścianie szkoły przy wejściu głównym, odsłonięto i poświęcono  tablicę pamięci Danuty Siedzikówny, która powstała dzięki OBUWiM IPN Gdańsk. Tablica jest uzupełnieniem już istniejącego upamiętnienia. W odsłonięciu tablicy wzieli udział dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa IPN, Barbara Lis – Driwa, dyrektor placówki.

Danuta Siedzikówna „Inka” patronką szkoły w Podjazdach została 23 marca 2009 roku.

Danuta Siedzikówna jest niewątpliwie wzorcem dla młodego pokolenia.  W swoim życiu wykazała się niezłomną postawą  i  poczuciem obowiązku. Stanowi źródło uniwersalnych wartości moralnych, wśród których znalazły się m.in. wier­no­ść swoim ideałom, patriotyzm, odpowiedzialność, uczciwość, po­świę­ce­nie.

DANUTA SIEDZIKÓWNA W PODJAZACH - 1946

„Inka” w marca 1946 r. dostała przydział do szwadronu dowodzonego przez Zdzisława Badochę „Żelaznego”. Powierzono jej obowiązki sanitariuszki. Niekiedy wykonywała zadania łączniczki, a czasem także wywiadowcy. Brała udział w wielu akcjach, najbardziej spektakularna miała miejsce 19 maja, kiedy szwadron jednego dnia rozbroił załogi czterech posterunków MO i jednej placówki UB w powiatach kościerskim i starogardzkim. 23 maja pod wsią Podjazdy w powiecie kartuskim doszło do starcia szwadronu z oddziałem MO. Zginął wtedy jeden milicjant i jeden ubowiec, trzech milicjantów zostało rannych. Jeden z nich oskarżył później Siedzikównę o to, że strzeliła do niego z pistoletu, a następnie zabrała część jego wyposażenia wojskowego. „Inka” nie zrobiła ani jednego, ani drugiego.

Ponadto dr Karol Nawrocki złożył kwiaty pod pomnikiem „Inki” w Kartuzach i tablicy upamietniającej ppor. Zdzisława Badochę „Żelaznego” w Bączu.

 

do góry