Nawigacja

Aktualności

Zmarł Marek Szandorowski, uczestnik Powstania Warszawskiego

Msza żałobna odbędzie się 6 listopada o godzinie 12.00 w Kościele św. Jakuba w Gdańsku-Oliwie 9 (ul. Cystersów 16A).

  • Z lewej: Marek Szandorowski jako czternastoletni powstaniec warszawski
    Z lewej: Marek Szandorowski jako czternastoletni powstaniec warszawski

Dotarła do nas smutna wiadomość, iż w dniu 29 października 2021 odszedł od nas Marek Szandorowski, ps. „Majster”. Pan Marek urodził się 3 stycznia 1930 roku w Warszawie, w patriotycznej rodzinie. Był synem Wiktora Szandorowskiego – podpułkownika pilota Wojska Polskiego i Janiny z domu Chrostowskiej. Gdy wybuchła wojna Pan Marek miał 9 lat. Był świadkiem wielu dramatycznych wydarzeń w okupowanej Warszawie. Wielokrotnie w swoich wspomnieniach wracał do losu Żydów z getta. Rodzina Szandorowskich mocno zaangażowała się w ich ratowanie, dając schronienie i pomagając w zorganizowaniu nowej tożsamości. Za tę działalność po wojnie Instytut Yad Vashem uhonorował Janinę (matkę) i Elżbietę (siostrę) Szandorowskie, medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. 

Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie czternastoletni Marek Szandorowski wstąpił do Szarych Szeregów i pod okiem ojca brał udział w walkach na Powiślu. Był odpowiedzialny za dostarczanie meldunków i amunicji do stanowiska obrony przeciwlotniczej, u zbiegu ulic Topiel i Zajęczej. 

Po wojnie Szandorowscy przyjechali do Gdańska. Nie było łatwo, ponieważ rodziną zainteresowali  się  agenci UB. Te czasy były niezwykle trudne dla powstańców warszawskich, żołnierzy AK, polskich patriotów. Pan Marek ukończył studia na Politechnice Gdańskiej. Do końca życia był związany z Gdańskiem. W roku 2020 udzielił długiego wywiadu dla IPN w Gdańsku. 

Marek Szandorowski był osobą niezwykle ciepłą i otwartą na ludzi. Nie bał się mówić o sprawach trudnych. Nigdy nie „koloryzował” historii. Był jej świadkiem.

do góry